sWIG80 na koniec roku

sWIG80 wygląda na koniec roku wspaniale. Zapowiadałem, że tak właśnie może być, że jesteśmy na wzrostach i warto się przyjrzeć. sWIG80 przekroczył 16.000 pkt. Moje inwestycje mają się dobrze, śmiem twierdzić, że 1000x lepiej niż lokaty bankowe i obligacje. O bitcoinie nie wspomnę :)

(Artykuł rzecz jasna nie jest poradą inwestycyjną!)

Torpol wyniósł w moim portfelu uśrednioną cenę 11.60, mam go już ponad 1000 akcji na dwóch portfelach, na plusie jestem jakieś 10,37% z pierwszego i około 12% z drugiego. Trakcja, która była moją inwestycją hazardową i też jest na plusie i to 14,39% na plusie. PZU wyniósł u mnie 17,46% od kiedy kupiłem go na dołku. Bitcoin co prawda nie jest moją sWIGową inwestycją, ale dla ciekawych powiem, że dał mi zysk w postaci 380%. 

I znów wspomnę to co powtarzam od dawna. Nie fundusze inwestycyjne, nie lokaty, nie obligacje. Edukacja, edukacja, edukacja, a potem instrumenty giełdowe, na których się znamy, albo firmy, które solidnie przeanalizowaliśmy, albo ktoś naprawdę godny zaufania je dla nas przeanalizował.

Kolejne, kupuj kiedy leje się krew, sprzedawaj, kiedy chciwość zasłania innym rzeczywistość. Koronakryzys był super momentem na zakup, żałuję tylko, że nie miałem wtedy więcej środków do inwestowania, bo to co ludzie wyciągnęli z giełdy to był istny pogrom, na którym można było zarobić miliony.

I ostatnie - dywidenda. Pewna spółka, która co roku wypłaca dywidendę to skarb. Ile dziś płacą lokaty? Chyba wszyscy, którzy posiadają konto w banku już się przekonali jaki to złoty interes pozwalać bankom zarabiać na nas z marnymi ochłapami dla mas.

Ten rok kończę jako szczęśliwy człowiek z inwestycjami, które przyniosły mi 10% zysku minimum, oraz ze spółkami tj. Interaolt czy Lokum, które zysku na papierze mi nie przyniosły, ale trzymam dla dywidendy. Najlepszy prezent pod choinkę przyniósł mi Bitcoin i z niecierpliwością oczekuję, aż dojdzie do poziomu 100-150tys. dolarów. 

Wszystkim życzę Szczęśliwego Nowego Roku i lepszych inwestycji niż w lokaty bankowe, fundusze inwestycyjne, albo obligacje skarbu państwa, które nas doi na lewo i prawo.